czwartek, 31 grudnia 2009

♥ Prezent choinkowy i opaska ♥


Moja kochana mama sprawiła mi w tym roku cudne prezenty. Nie licząc cudnego sweterka
( ponieważ zawsze noszę się na czarno w tym roku zaskoczyła mnie pięknym grafitowym sweterkiem zawsze inny kolor ) i cieplutkich kapciuszków. Te dwa pojemniczki są od niej!! Będą służyły mi w różnych koncepcjach dekoracyjnych :) mam już wiele pomysłów. Dziś w sylwestrową noc jak głosi napis " lumiere de fete" zapalimy sobie z moim P. w nich światełka. Cudne prawda!! Jednak mama wie co lubię.


A to moje kolejne dzieło. Jak to bywa przy migrenach najbardziej bolą mnie oczy a szczególnie jak słońce za oknem. Więc przy następnej migrenie będę mogła zasłonić sobie oczka :) a żeby było wiadomo że to moje to wyhaftowałam "W".






To mój ostatni post w tym roku. Życzę wam ...

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

Do zobaczenia za rok ;)


♥♥♥


środa, 30 grudnia 2009

♥ Wigilia ♥


Choinka u moich rodziców!! Mama się zawzięła i postanowiła kupić w tym roku małą choineczkę, w przyszłym roku będzie jednak większa :)


Stół bez potraw...

i z potrawami. Chciałam zaznaczyć, że obrus na stole jest z mojej osobistej komunii :)

Mikołaj także był.

A na koniec świeczniczek. Tak bardzo mi się podobał że kupiłam taki sam.

Dostałam jak zwykle od rodziców piękny prezent. Ale to w następnym poście. Za to w styczniu odwiedzając ulubiony sklep w Poznaniu mikołaj obiecał mi ubranko na kanapę :) Bardzo się cieszę :)
Pozdrawiam Sylwestrowo

♥♥♥

poniedziałek, 28 grudnia 2009

Proszę o pomoc w podjęciu decyzji♥

Planuję zakup paru mebli. Ale najważniejszy jest stół. Ten który mam jest stary i go uwielbiam, niestety jest już za mały. Mieszczę się ja i P. Przy obiedzie a jak przychodzi ktoś więcej to tylko na herbatę i ciasto bo inaczej nie ma jak talerzy rozmieścić i je się jak w barze bistro łokieć przy łokciu. Najchętniej chciałabym stary stół, bo te mają duszę jednak ceny odstraszają a jak cena jest mała to renowacja bardzo praco chłonna. Marzy mi się biały stół. Ten ze zdjęcia jest drewniany i łatwy do przemalowania lub zmodernizowania. Najważniejsze jest to że jest dość duży i jeszcze z możliwością powiększenia. Jest na tyle skromny że będzie pasował do każdego stylu. A zestawiając go ze starymi krzesłami będzie wyglądał na stary. Co myślicie?? Czekam na wasze opinie.


♥ Pozdrawiam tym razem już powoli SYLWESTROWO ;)

niedziela, 20 grudnia 2009

♥4 tydzień adwentu♥

To już ostatnia świeczka którą zapaliłam.

Choinka udekorowana. Nie chciałam się dublować z mamą w tym roku zobaczymy jak to wyjdzie. Bardzo mi się podoba i to chyba najważniejsze.


Okno w kuchni oczyszczone z metalu na korzyść biało czerwonych dekoracji.




Kubeczki które kupiłam dla siebie i P. pod choinkę :) Oczywiście już ich używamy.

Musiałam opuścić swój kącik. Na moim stoi choinka bałam się że stoi za blisko grzejnika a mi to nie zaszkodzi :) Teraz prawie cały dzień rolety są zasłonięte, ale nawet jak je podniosę to wygląda dobrze.

Podusie wyszyłam sama, lubię wysoko leżeć. Tak ja mam dwa miejsca, nie lubię być sama na fotelu, więc przytulam się do P.

Nowe poszeweczki ostatnio upolowane z koroneczką.


Moje kochane pierniczki PEPARKOKUR. Sama piekłam i dekorowałam. Odkąd mam przepis już ich nie kupuję w IKEA.



♥♥♥

Pozdrawiam Bożonarodzeniowo

Puss

♥♥♥






niedziela, 13 grudnia 2009

Święta coraz bliżej...



Tak, tak święta są już tuż tuż. Świnkę zrobiłam sobie dla towarzystwa :) duża i milusia. Ponieważ nasza kicia odkryła nowe pomieszczenie w naszym domu, to nie mam do kogo się tulić wieczorami. P. chodzi późno spać, więc jak usypiam świnka dostarcza mi towarzystwa.




Dziś 13 grudnia dzień ŚWIĘTEJ ŁUCJI , w Szwecji oznacza to lussykatter :) Oczywiście piekłam z mamą ponad, było 200 sztuk. Później je zamroziłam. Smaczniutkie :) A chusteczki dostałam od mamy oczywiście w świątecznym klimacie :) a ponieważ jestem podziębiona BARDZO mi się przydają :)





Poglądowe zdjęcia, na stoliku na paterce są dekoracje wykonane własnoręcznie ze starego prześcieradła. U mnie w tym roku jest biało czerwono i bardzo mi się to podoba :)





















Żyrandol kupiony na A. Wiadomo gdzie :) Bardzo mi się podobał i nie mogłam się oprzeć.



A oto drzwi do 3 pokoju!!! Jeszcze nie wysprzątany ale spać już można.






















niedziela, 6 grudnia 2009

♥Mikołaj


To jest prezent, który wykonałam dla OBSESJI KASIULKA
A to śliczności od KASI z blogu Zjawa ciągła światła białego:)Przepraszam za jakość niestety zdjęcia robione wieczorową porą takie czasem wychodzą. Ludki z serduszkami nie mają jeszcze swojego miejsca. Są na drzwiach wejściowych od strony mieszkania, jednak wydaje mi się że nie bardzo pasują. Wymyślę coś innego. Ale naprawdę mi się podobają....

I to też prezent nr 2:) śliczności.

A przy okazji kolejnego posta parę zdjęć ze świątecznego mieszkanka










Przypominam !!! To już drugi tydzień adwentu:)



życzę miłego tygodnia. Ja niestety mam czas bardzo zajęty. Porządki związane z 3 pokojem zajmują nam prawie cały czas. Ale jesteśmy już na końcówce. Za tydzień już będzie gotowy :)
Pozdrawiam serdecznie.

niedziela, 29 listopada 2009

♥GOD JUL♥


Adwent się zaczął !!!! Wieniec adwentowy na stoliku kawowym:) już pokazywałam w poprzednim poście.

To stojaczek który zwykle ustawiałam na stole kuchennym. Stół jest mały i raczej dużo dekoracji się nie mieści. Teraz jego miejsce jest na blacie kuchennym. Jak będę gotowała obiadek też będę mogła nacieszyć się adwentem :)

Stroik na stole kuchennym. Świeczka jeszcze nie jest palona ponieważ skala jest od 1 do 24, więc czekam jeszcze dwa dni.

Moje dekoracje. Jeszcze nie mają pewnego miejsca. Zresztą zawsze jak ustawię dekoracje to zmieniają swoje miejsce 10 razy.





SZAFA. Prawie jej nie widać i o to chodziło. Nareszcie zrobię porządek w trzecim pokoju.

Dekoracja okienna w trzecim pokoju.


Najmilsza dekoracja co roku. Codziennie z moim P. zaglądamy do tego kalendarza i wyciągamy słodkości :) mniam....

Dekoracja okienka w sypialni....

... i mój nowy kącik do wyszywania i czytania. Mój P. narzekał, że się na niego pcham i on nie ma miejsca gdzie siedzieć. Jest teraz tak, ja z P. na kanapie a kot rozciągnięty na moim nowym miejscu. Cały czas muszę go gonić :) , ale to i dobrze, smutno mi tak daleko od P. :)

W związku z tym że to już zaraz święta to piekłam pierniczki :) Bardzo smaczne i wszystkie dla mnie :)


Miłego pierwszego tygodnia adwentu. Pozdrawiam serdecznie i....

...GOD JUL