Witajcie,
na zewnątrz robi się coraz cieplej, wieczory zaczynam spędzać na tarasie z książką. Czas i pora aby się za niego zabrać. Postawiłam w tym roku zdecydowanie na białe kwiaty jedynymi kolorami obecnymi w kwiatach to różowy odcień róż, fiolet lawendy i kolorowa portulaka. Oj zapomniałam o czarnej surfinii która pięknie pachnie.
Zapraszam do ogrodu......
Pozdrawiam
W.
PS. Planuję pewną niespodziankę dla was ;)
Jak cudnie byłoby mieć taras...
OdpowiedzUsuńoj cudownie cudownie :)
UsuńŚlicznie!
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy:
http://magdaikosmetyki.blogspot.com/
oj tarasu zazdroszczę, a czarnej surfinii jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńuściski na nowy tydzień
Kasia
Piekny taras! Cudowna przestrzen.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie ta moja czarna surfinia dostaje zoltych cieniow, a tego nie planowalam! :))
Pozdrawiam
Dagi
Sliczny masz ogrod.
OdpowiedzUsuńLampionik z gwiazdkami jest sliczny.
pozdrawiam
Dziękuję za komentarze!!
OdpowiedzUsuńSurfinia jest nietypowa, fakt szkoda że ma żółte przebarwienia ale ten zapach ..... słodki miodowy cudowny. Aż chce się siedzieć i wąchać ;)
Ogród to za duże słowo mały kawałek trawy i parę kwiatowych rabat ale ten taras jest najważniejszy.
A lampion to stara rzecz jednak cały czas go uwielbiam.
Pozdrawiam
W.