Witajcie!!
Cukierek albo psikus!!!
Czy u was dzieci się przebierają i chodzą po domach??
Kupiłam miskę słodkości P tylko otwierał drzwi i wydawał.
Cukierek albo psikus!!!
Czy u was dzieci się przebierają i chodzą po domach??
Kupiłam miskę słodkości P tylko otwierał drzwi i wydawał.
Bardzo lubię nakrywać stół. O ile lepiej smakuje jedzonko kiedy jest ładnie podane!!
U nas w tym roku cieniutko jeśli chodzi o
OdpowiedzUsuńprzebierańców i cukierki. Nagonka kościelna skutecznie odstrasza dzieciaki i widziałam dziś tylko dwójkę pukającą do drzwi po słodycze... :(
Nakrycie stołu bardzo fajne, ja w tym temacie jestem noga... ;)
Pozdrawiam cieplo
u nas niestety nie chodzą, moje dzieci, tzn młodsze przebrało się za czarownice i realizowało swoje cukierek albo psikus w ten sposób, że wychodziło na zewnątrz mieszkania, dzwoniło do drzwi i starsze dziecko otwierało i dawało cukierka, o taka drobna namiastka Halloween.
OdpowiedzUsuńPieklismy za to bezowe duszki i straszne paluchy.
pozdrawiam
strój przystrojony w sam raz jak na jakąś stypę... czy taki miałaś zamiar? sam widok ściska w gardle ze smutku.
OdpowiedzUsuńDo anonimowy:) Jesteś wyjątkowo nieszczęśliwą,zgorzkniałą i złośliwą osobą.Uśmiechnij się a świat wyda się Tobie piękniejszy.Może Ty piękniej nakryjesz i pokażesz nam na swoim blogu.Ujawnij się,miej odwagę pisać takie opinie jako........... a nie jako anonimowy.Życzę Tobie wiele radości w życiu.
OdpowiedzUsuńAnonimowy w gardle to ściska ze smutku na widok takich postów jak twój.
OdpowiedzUsuńA do włąścicielki blogga- strój nakryty pięknie. zresztą kiedy tu nie zajrzę zawsze coś łądnego i inspirującego.
A w temacie Halloween-u nas w tym roku tyle dzieciaków się przebrało, że ledwo starczyło nam słodyczy :) pozdrawiam!