Bułeczki cynamonowe!!!

Uwielbiam słodkości a szczególnie wykonane własnoręcznie :)
Bułeczki cynamonowe wprost uwielbiam, niestety mój kochany nie lubi cynamonu!! więc zamiast niego używam cukru waniliowego!!!

Jak już robić to dużo :) Chętnych nie brakuje!! Nawet moja kicia łasiła się jak robiłam te piękności.

Dla chętnych podaje przepis!!
składniki:
5 dag drożdży
15 dag margaryny
1/2 L mleka
1/2 łyżka soli
1/2 szklanka cukru
7 szklanek mąki

Rozpuścić margarynę ( ja używam masła) wlać do miski i trochę ostudzić dodać pokruszone drożdże. Dodać cukier, sól, jajko i mąkę. Wyrobić ciasto. Przykryć lnianą ściereczką i odłożyć na 20 - 30 minut do wyrośnięcia. Podzielić ciasto na 8 kawałków i każde rozwałkować na placek ok3 cm. Placek posmarować cieniutko masłem posypać cukrem i cynamonem ( lub cukrem waniliowym). zwinąć ciasno w rulonik i kroić na kawałki ok 2 cm (jak kopytka ) położyć na blaszkę uciętym końcem i zgnieść troszeczkę posmarować rozmąconym jajkiem i posypać grubym cukrem. Piec ok 8 do 10 minut w temperaturze 225 st. C
Życzę smacznego!!!!


A jak po skandynawsku to musi być lukrecja!!! Uwielbiam w Szwecji w supermarketach te regały w których kupuje się na kilogramy gudis'y :) (cukierki, gumiaki i czekoladki).