Dostaje wiele pytań odnośnie ceropegii na które chętnie odpowiadam. Nie wiem jak to jest że rośnie mi jak szalona. Tak naprawdę nie mam ręki do kwiatów. Dziś chciałam przedstawić drobną kolekcję. Jest ich trochę więc proszę uzbroić się w cierpliwość ;) Część wyhodowałam samodzielnie a niektóre są kupione.
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
Jest też pewna nowość Passiflora caerulea czyli inaczej męczennica zwyczajna. Kwitnie w niesamowity sposób. Mam parę pączków jak mi zakwitnie to wkleję zdjęcie.
Żyrandol.
Eustoma kupiona przy okazji zakupów. Bardzo lubię eustomę ale pierwszy raz kupiłam ją w doniczce.
♥♥♥
Kwitnąca róża.
I najciekawsze sąsiedzka miłość!!!! Co tam różnica gatunku najważniejsza jest miłość.
Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku ♥♥♥
Nikusia
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
♥♥♥
Jest też pewna nowość Passiflora caerulea czyli inaczej męczennica zwyczajna. Kwitnie w niesamowity sposób. Mam parę pączków jak mi zakwitnie to wkleję zdjęcie.
Żyrandol.
Eustoma kupiona przy okazji zakupów. Bardzo lubię eustomę ale pierwszy raz kupiłam ją w doniczce.
♥♥♥
Kwitnąca róża.
I najciekawsze sąsiedzka miłość!!!! Co tam różnica gatunku najważniejsza jest miłość.
Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku ♥♥♥
Nikusia
PS. Dziękuję za tak liczne komentarze!!!
Fajny ten kwiatek i może zadam głupie pytanie ale to rodzina bluszczy czy hoi??
OdpowiedzUsuńSuper się prezentuje w Twoim wnętrzu :)
Pozdrawiam
Raczej bluszczy!!!! Ma bardzo dziwaczne kwiaty, ale mi się podobają. Właśnie czekam aż zakwitnie!!!
OdpowiedzUsuńPassiflora jest pnączem podobnie jak bluszcz, ale należą te roślinki do zupełnie odmiennych rodzin, nie są ze sobą spokrewnione. Bluszcz jest rośliną silnie trującą, natomiast męczennica nie. Jest jeszcze wiele różnic, choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że są podobne, ale w systematyce - dość odległe :)
OdpowiedzUsuńAle nie o tym chciałam napisac - ja też uwielbiam ceropegię, chętnie używam jej do wykańczania bukietów ślubnych. Niezwykle delikatna i zarazem wytrzymała na niekorzystne warunki uprawy. Ten sukulent ma bardzo ciekawe kwiaty - zakwitła Ci już kiedyś?
A eustoma w doniczce - niestety praktycznie nie zdarza się, by kolejny raz zakwitła...
Pozdrawiam botanicznie :)
Piękne i klimatyczne zakątki na Twoich zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńŁadne są Twoje kwiaty:-)
OdpowiedzUsuńCeropegię też bardzo lubię - i w doniczce i w bukietach ślubnych.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za piękne prezenty w wygranym Candy.
Wszystko pokazane na moim blogu.
Cieplutko pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Dla mnie czarna magia...Kocham kwiaty, ale ostatnio nawet kaktusa wykończyłam...Fajnie, że u Ciebie można beztrosko pozachwycać się takimi roślinkami:)
OdpowiedzUsuńA co do miłosci- nie nadążysz:)))
Jestem zauroczona Twoimi ceropegiami.Ja mam jedną i to taką marną,że szkoda gadac!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No faktycznie, Nikusiu, masz rękę do ceropegii. I jeszcze do tego piękne aranżacje. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńJa jakoś akurat tego gatunku nie mogę utrzymać w domu. Jedną ceropegię Wooda wykończył mi kot sypiając namiętnie w doniczce, drugą zeżarły wełnowce, natomiast ceropegia Hamlet kupiona na A. rośnie aż miło patrzeć.
Powodzenia w dalszej działalności hodowlanej :)
Ależ Ty ich masz! :) śliczne :) moją opiekują się teście na czas mego wyjazdu, mam nadzieję ze ona zyje :P
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te roślinki. Ja narazie trenuję na bluszczu :) Ale jak gdzieś znajdę ceropegię, to na pewno po Twoim poście zakupię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne kwiaty!!!
OdpowiedzUsuńIdealnie wkomponowały się w klimat Twojego mieszkanka :o)
Pomysłowy ten żyrandol!!!
Pozdrawiam Cię wieczorowo
O, naprawdę niezła kolekcja! Piękne ozdoby można robić z tych wianuszków. Wiem, bo sama mam w domu 3 takie suszone :)
OdpowiedzUsuńŻyrandol piękny a eustoma w doniczce mnie zakwitła tego roku po raz drugi całkiem odmiennym kolorem kwiatów, wiec cuda się jednak zdarzają :)
OdpowiedzUsuńI to jest ten brak ręki do k kwiatów:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kompozycje! wyglądają u Ciebie świetnie!
pełno motywacji do działania w moich 4 ścianach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze. Pozdrawiam was serdecznie i życzę szybkiego dostania katalogu pod drzwi. Kto jest na facebook'u niech wyszuka sobie ikea, tam można dostać katalog.
OdpowiedzUsuń