
Nareszcie mam nowe krzaczki. Poprzednie mi przemarzły. Teraz kupiłam cyprysy w pięknych kształtach. Tak podoba mi się najbardziej. Muszę je jeszcze porządnie zasadzić, lecz deszczowa pogoda nie pozwala na ogrodowe prace.

Kącik z kwiatkami ma się też dobrze choć hortensji gliniasta ziemia nie służy. Bratki za to rosną jak szalone.

Podkładki są dwustronne. Zrobiłam zbliżone zdjęcie. Mi osobiście podoba się bardziej ta delikatna strona kwiatowa. ale druga też jest ładna. Jeśli komuś się naprawdę podobają mogę kupić bo były nie drogie., oczywiście jeśli będą.


Na dzień kobiet od P. dostałam storczyka. Szybko mi przekwitł, pomyślałam że czymś był wzbogacany. Teraz widzę a on wypuścił 3 gałązki i szykuje się do kwitnięcia :) Jak zakwitnie od razu będzie zdjęcie na blogu. Nie spodziewałam się że tak szybko wypuści pączki.

Kotki na kanapie.... ( przepraszam za bałagan ale koty zaskoczyły mnie pozą i pstryknęłam szybko zdjęcie w trakcie sprzątania domu)

kotki w sypialni. Flo w łóżku Dori , a Dori z zabawkami na łóżku. Są jeszcze scysje ale nie jest źle :)
Pozdrawiam serdecznie
Nikusia